My little world

Hejj!

 (Ostatnio ciągle chodzi mi po głowie)

Jak zapewne zauważyliście, bardzo dawno mnie tu nie było. Wiecie - szkoła... W tym roku postanowiłam się przyłożyć jeszcze bardziej do nauki, bo jestem w 3 klasie gimnazjum i chcę mieć jak najlepsze wyniki żeby dostać się do wymarzonego liceum. W tym roku dochodzi też bierzmowanie, co wiązało się z codziennym chodzeniem do kościoła na różaniec. Także cały październik wyglądał u mnie tak: szkoła, kościół, lekcje, spanie... i tak w kółko... Na szczęście ten miesiąc się już skończył, ale mimo wszystko mam zapowiedziane kilka sprawdzianów i muszę zostawać po lekcjach na sks'ach. I pewnie pojawi się pytanie co robiłam w weekendy, bo jest przecież wolne od szkoły :) (W październiku miałam również urodziny więc jeden weekend był poświęcony na imprezę urodzinową) W piątki po szkole od razu chodziłam spać, albo czytałam lekturę(taj jestem strasznym leniem :')) Sobota jednak była dniem całkowicie moim. Wstawanie o 11 i chodzenie cały dzień w piżamie to moje klimaty.
Jeśli jesteście ze mną już od dłuższego czasu wiecie, że jestem ogromną fanką Harry'ego Pottera, a 22.10.16r wyszła kolejna część przygód czarodzieja. Także całą sobotę spędziłam nad czytaniem książki :)  (planuję zrobić recenzję o niej, piszcie jak podoba Wam się ten pomysł)
Mam jednak nadzieję, że teraz posty będą pojawiać się w miarę regularnie, tym bardziej, że mam pomysł na kilka kolejnych :)
Jednak, żeby ten post nie był taki nudny dodam kilka zdjęć z ostatnich dni :)

Ostatnio postanowiłam pobawić się trochę w przerabianie zdjęć, sami stwierdźcie jak wyszło:

Nie przedłużając życzę miłego wieczora i udanej reszty tygodnia :)

PS. Niedługo pojawi się ciekawy konkurs :)